Nareszcie!!!
W końcu uporałem się z prezentami, na razie zamówione, opłacone, czekam na przesyłki :)
A więc:
Host Rodzicom
Konfitury, Miód, Wiśnie w czekoladzie ( o ile przejdą przez kontrole ^^ )
Host dziecku:
Nuty Chopina wersja ang-pol, oraz film Pianista ( liczę ,że dojdzie bo zamówiłem z UK )
Do tego dla rodziny: ptasie mleczko, bombonierka, i różnego rodzaju słodycze
Mam nadzieję ,że chociaż się uśmiechną ^^
Do wyjazdu coraz bliżej, a dokumentów wizowych jak nie było tak nie ma :(
Dokumenty przyjdą lada moment. Z prezentami chyba się Michale nie powielimy bo swojej rodzince kupuje zupełnie co innego. Uśmiechną się na pewno ; ) i to bardzo szeroko !
OdpowiedzUsuńno i wymyśliłeś bardzo fajnie! :D Jestem pewna, że się uśmiechną!
OdpowiedzUsuńDokumenty czekają, żeby przyjść razem z moimi, maaaaaan !
OdpowiedzUsuńMoje już idą :) Także teraz czekamy na Twoje i sruuu do ambasady:)
Usuńi sruuu na piwo po ambasadzie ? :> :D
OdpowiedzUsuńale ,że co ?! Jako aupair?! Piwo ?:O ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście ,że tak :D
och i ponownie ktoś do USA, sprawiacie,że zaczynam marzyć o USA :D
OdpowiedzUsuńwow zazdroszczę Ci. Też chce do USA, ale najpierw muszę zdać prawo jazdy, znaleźć dobrą agencję i działać, bo czas ucieka, a latka lecą :(. Pierwszy raz spotykam chłopaka jako "au pair" i życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńGratulacje! ja wciąż czekam na swoją perfect family :)
OdpowiedzUsuń