poniedziałek, 7 października 2013

Spacerem po Nowym Jorku

Witajcie :)
obiecana notka prosto z Nowego Jorku ;)

New York New York!

Ciężko jest mi określić swoją opinię na temat tego miasta, z jednej strony jest to miejsce które od dawna mnie fascynowało, ciekawiło, kiedy to zazdrościłem Nowojorczykom gdzie mieszkają, Manhattanu, Brooklynu, Central Parku, i wszystkich możliwości które oferuje to miasto. Lecz teraz po pierwszej, (ale na pewno nie ostatniej! ) wizycie pojawiła się druga strona medalu, miasto tłumów ludzi, turystów, wszelkiej maści osób przebranych za bohaterów kreskówek, tudzież filmów, korków, ogromnych korków!

Zdjęcia które zrobiliśmy wczoraj, nie są świetnej jakości, ale może chociaż uda mi się oddać troszkę klimatu jaki towarzyszył mi i moim towarzyszkom w ciągu tego dnia.

Okolice Time Square,
Niestety ale w ciągu dnia miejsce nie prezentuje się zbyt dobrze, swój urok dopiero odkrywa po zmroku, jaka szkoda ,że nie posiadam zdjęć.
Z wielką premedytacją mogę porównać Time Square do Piccadilly Circus gdzie ludzi tłum, a prawdę mówiąc nie ma nic co zachwyca. Nie jestem wielkim fanem billboardów, i ogromnych neonowych reklam, także byłem widziałem (pewnie jeszcze nieraz zobaczę ) Ale jak to się mówi "dupy nie urywa"

Odbijając lekko od Time Square natrafiłem na coś ( hah, to przecież musical ) na coś co chciałbym zobaczyć w najbliższym czasie. Zapisane w notatniku: Musical Chicago - do obejrzenia!

To już troszkę dalej od Time Square,
zwykła mieszkalna ulica, zwykły nowojorski blok...uroczo, urokliwie ? Swoją drogą, schody ewakuacyjne są wszędzie!!

Ludzie Ludzie Ludzie!
Na ulicy równoległej do Time Square
Bodajże 41st
Targ, wielkie ogromne targowisko, ciągnące się kilka przecznic. Muzyka, jedzenie, i tłumy ludzi.

Akcent policyjny!
Nie nie, nie zostaliśmy złapani ale policja jest wszędzie, dosłownie wszędzie!

Yellow Cab!
Wizytówka tego miasta! Niestety jeszcze nie dane było mi zasiąść na tylnej kanapie ( na przedniej też nie !) 
Do nadrobienia!!
Chyba każdy zna ten budynek,
Aczkolwiek muszę się przyznać ,że dopiero po powrocie do domu sprawdziłem nazwę tego budyneczku
The Flatiron Building

Proszę Państwa: 5ta Aleja!
Gucci, Prada, D&G no i Zara z H&M :)
Nasz wyjazd do Nowego Jorku odbył się w dniu parady Pułaskiego ( o czym więcej pod kolejnym zdjęciem )
dlatego cała 5ta aleja była zajęta przez Polaków, biało czerwono wszędzie :)

I proszę bardzo :)
Są dowody :)
Było polsko, aż za bardzo
w pewnym momencie pojawił się napis
"Polish president murdered in Russia"
Nawet tutaj?!


Teraz chciałbym Wam pokazać magiczną część naszej wycieczki
Central Park

Zacznę od tego ,że spędziliśmy tam ponad 2 godziny, i nie dotarliśmy nawet do połowy!
Wspaniałe miejsce, gdzie zgiełk miasta zastępują ptaki.
Jak już postanowiliśmy z dziewczynami, jeden dzień poświęcimy na Central Park

Bethesda Terrace


Było pięknie, było mglisto, było poznawczo!

Cieszę ,że mogę odkrywać to miasto po kawałeczku, cieszę ,że mam ludzi którzy również to chcą robić!
Podsumowując:
Nowy Jork jest miastem stu twarzy, każdy znajdzie tu coś dla siebie!

Na koniec zostawiam Was ze zdjęciem miejsca ważnego dla mnie i pewnie wielu osób
i piosenką!
A jakże by inną

Imagine!

Warto wierzyć w swoje marzenia, i je spełniać!

Jeden z moich ulubionych cytatów:
"Człowiek jest stworzony aby przekraczać siebie"

Pozdrawiam!


P.S Jeśli macie jakieś pytania, propozycje do zmian, nowych notek, piszcie komentarze!




10 komentarzy:

  1. No sama lepiej bym tego dnia nie opisała, mistrzu :D

    OdpowiedzUsuń
  2. właśnie słucham po raz nty "Imagine", także się wstrzeliłeś w mój gust ;)
    mam nadzieję że przygoda w NYC przez resztę czasu będzie dla Ciebie również odkrywcza i fascynująca.

    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam takie same odczucia na temat NYC!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow! Super relacja z pobytu. Bardzo bym chciała zobaczyć NY. :) Zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  5. Michaaaś ;) mam nadzieję, że lato jeszcze do nas wróci i jak najszybciej Cię tam odwiedzę :D
    btw. następna wizyta w NYC już w sobotę, ogarnij cztery litery :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Meeeh chciała bym tak na jeden dzień do NYC ;x

    OdpowiedzUsuń
  7. ale mieliscie szczescie z tymi Polaczkami :) haha, ale Smolensk dopadnie Cie wszedzie. Nawet zza oceanem :P
    Bardzo mi sie podoba zakonczenie notki i podpisuje sie nogami/rekami pod cytatem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam tą piosenke! <3 A NYC zaczynam uwielbiać jeszcze bardziej przez Wasze notki o nim! Ahh CP, co za miejsce, a zdjęcia są świetne!

    OdpowiedzUsuń
  9. O, uwielbiam "Imagine" :)
    A właśnie, jak z tym podróżniczym blogiem? Bo co jak co, ale o Brazylii to ja zawsze chętnie bym coś przeczytała.

    Pozdrawiam, prettyvisitors z forum au pair.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blog Podróżniczy narazie nie ma sensu bytu z racji braku podróży ;)

      Usuń